Makaron castellane z brukselką, chorizo, fetą i jabłkiem

09:31

Kolejna propozycja na zdrowe, choć tym razem nie odchudzone, danie z makaronem.

Przepis podpatrzyłam w programie Andrzeja Polana „Czy na pewno umiesz gotować?”.

Głównym bohaterem był w nim sympatyczny student, który przyrządził dla pana Polana makaron z sosem ze słoika. Następnie wspólnie przyrządzili danie podobne do przepisu widocznego poniżej. W trakcie programu ów student parokrotnie wspominał, że w sosie brakuje mu „nutki pomidora” i taką też miał puentę po skosztowaniu dania :) Ja przy tym umierałam ze śmiechu, a przy okazji stwierdziłam, że ten program Polana przypadł mi jednak do gustu.

Sporo w przepisie zmieniłam, dodałam chorizo i fetę, a to co „robi” to danie to moim zdaniem połączenie chrupkiego, lekko podgrzanego jabłka, liści brukselki i ostrości z chorizo i papryczki chili.

Poziom trudności: łatwe

Czas przygotowania: 15 minut

Ilość porcji: 2-3

Wartość kaloryczna: 550-750

Cena: ok 20-25 zł za całość

Składniki:

·         1 biała kiełbasa
·         100 g chorizo
·         10 brukselek
·         pół twardego, kwaskowego jabłka
·         1 ostra papryczka
·         2-3 ząbki czosnku
·         mała cebula
·         50 g sera feta lub zamiennika
·         sól & pieprz
·         odrobina Parmezanu do wykończenia
·         300 g makaronu krótkiego np. penne*, rigatoni, u nas castellane, programie jeszcze inny makaron był wykorzystany, choć nie pamiętam jaki

Przygotuj:

garnek
dużo wody i sporo soli
sporą patelnię

W dużym garnku wstawiamy wodę na makaron (3 litry), i obficie solimy. W tym czasie kroimy chorizo i kiełbasę białą na plasterki, a następnie te plasterki na ćwiartki. Brukselkę obieramy z listków, dla ułatwienia odcinając ich końcówki. Połówkę jabłka kroimy na drobną kostkę. Siekamy czosnek i papryczkę, a cebulę kroimy na dość dużą kostkę.

Do gotującej się wody wrzucamy makaron i gotujemy al. dente (czyli z reguły ok. 2 minuty krócej niż podano na opakowaniu) – najlepiej spróbować czy jest gotowy.

Na patelnię wrzucamy pokrojone kiełbasy (nie musi być rozgrzana – chcemy, żeby chorizo wytopiło sporo tłuszczu), a gdy już się dobrze przysmażą, dorzucamy cebulę i zmniejszamy ogień, tak by ją zeszklić. Dodajemy czosnek na kilkanaście sekund, kiedy cebula będzie gotowa, wraz z listkami brukselki, jabłkiem i serem pokruszonym w palcach. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Dwie, trzy minuty i gotowe

Odcedzamy gotowy makaron, nie przelewamy go wodą (!) i mieszamy na patelni lub w garnku z sosem. Tak przygotowany makaron będzie pyszny!