Buckeye czyli kuleczki z masła orzechowego w czekoladzie
13:00
Zobacz na filmie jak je przyrządzić :)
Przysmak ze stanu Ohio nazwany
tak na cześć popularnej w tych rejonach odmiany kasztana, którą ma przypominać –
sami zobaczcie.
U mnie w zdrowej odsłonie:
zamiast cukru pudru, spudrowany ksylitol, z dodatkiem amarantusa
ekspandowanego.
Poziom
trudności: łatwe
Czas przygotowania: 1h
(ale tylko 10 minut pracy, a reszta czekania)
Ilość sztuk: 30
Wartość kaloryczna: 70 kcal/sztuka
Składniki:
· 1 szklanka masła orzechowego
· 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
· 1/3 szklanki spudrowanego ksylitolu*
· 100 gramów czekolady (pół na pół gorzka z mleczną)
· szczypta soli
Przygotuj:
- miskę
- deskę/blazkę pokrytą
papierem do pieczenia
W tym przepisie (jak w każdym prawie;))
ważne jest by zachować proporcje i kolejność.
Najpierw mieszamy masło z
pudrem, potem dodajemy taką samą objętościowo ilość amarantusa.
Próbujemy i ewentualnie
dodajemy szczyptę soli. Formujemy kuleczki o średnicy ok. centymetra i
odstawiamy do lodówki na około pół godziny.
W kąpieli wodnej (miska nad
gotującą się wodą, która nie dotyka dna tej miski), rozpuszczamy czekoladę –
można też w mikrofali. Dokładnie mieszamy, a następnie maczamy kuleczki w
czekoladzie i odstawiamy do zastygnięcia (kilkanaście minut w lodówce).
Smacznego!
*Można zastąpić białym cukrem,
wówczas dodajemy ½ do ¾ szklanki.
4 komentarze
Wyglądają prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńTak też smakują:) A może i lepiej:)
UsuńKradnę przepis! Akurat mam w domu amarantus - wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak wyszły :) Smacznego!
Usuń